Południowe szaleństwo w stodole

Hej myszki! W tym wpisie opiszę Wam co działo się dziś w plemieniu.
Zaczęło się od słuchania hitów tego lata.
Później puszczaliśmy stare, ale zabawne piosenki. Powiem szczerzę, że trochę się uśmiałem przy dzikich tańcach Kleja, w dodatku do piosenki z kucykami :-D. Inni uczestnnicy też nie byli gorsi i świetnie się bawili. Widząc, że w chatce jest dużo śmiechu postanowiła do nas dołączyć reszta aktywnych plemieniowiczów.
Na prośbę kilku dziewczyn odsłuchaliśmy jeszcze koreańskiego(jeżeli się nie mylę) zespołu. Atmosfera była naprawdę wspaniała, chociaż stodoła nie była pełna. Tak jak już pisałem we wcześniejszym wpisie - nie ilość, tylko jakość!
Pod koniec testowaliśmy moje wspaniałe powietrzne mechanizmy. Klejox został wysłany w kosmos, lecz zapomniałem wyposażyć go w hełm, kombinezon i butle z tlenem. Został on ściągnięty na ziemię jeszcze przed wydostaniem się z atmosfery ziemskiej. Spokojnie, nie doznał przy tym żadnych obrażeń fizycznych jak i psychicznych :D.
Poniżej kilka zdjęć z południowych szaleństw:

(kliknij w zdjęcie, aby je powiększyć)

Mam nadzieję, że podobają się Wam działania plemienia w ostatnich dniach. Bądźcie aktywni, bo sporo się wydarzy w nadchodzącym tygodniu.

Obecne osoby otrzymały po 3 punkty do spisu, a Klejox dodatkowe 3 za wykonanie mojej prośby.